Alpinista, skialpinista, trzykrotny Mistrz Polski w narciarstwie wysokogórskim. W obecnym sezonie zadziwił świat rekordowymi wspinaczkami i zjazdami z 5 najwyższych szczytów byłego Związku Radzieckiego.
Andrzej Bargiel wyścig po Śnieżną Panterę (5 szczytów najwyższych szczytów byłego ZSRR) rozpoczął 16 lipca wejściem na Pik Lenina. 25 lipca zdobył drugi szczyt, leżący w Tadżykistanie Pik Korżeniewskiej. 2 sierpnia wszedł na najwyższy w projekcie Pik Komunizma. 10 sierpnia dołożył czwarty szczyt, Chan Tengri. Projekt zakończył wejściem na Pik Pobiedy (7439 m), znajdującym się na granicy Kirgistanu i Chin.
Zatem ten sezon upłynął Andrzejowi na zmaganiach ze szczytami 6 i 7-tysięcznymi, trzeba jednak pamiętać, że jest on również specjalistą od szybkich wspinaczek i niezwykle trudnych zjazdów z ośmiotysięczników.
W 2013 roku wejściem i zjazdem na nartach z centralnego wierzchołka Shisha Pangma (8013 m) rozpoczął realizację pięcioletniego projektu „Hic sunt leones”.
W 2014 roku zrealizował w jego ramach kolejny cel – nie tylko zdobył Manaslu (8156 m) w ekspresowym czasie 14 h i 5 min, ale też rekordowo szybko pokonał trasę baza – szczyt – baza (zmieścił się w czasie 21 h i 14 min). A w ubiegłym roku stanął na wierzchołku Broad Peak (8051 m) i dokonał trzygodzinnego, pierwszego w historii zjazdu z tego szczytu.