Maciej Kimel

  /    /  Maciej Kimel

Utalentowany wspinacz młodego pokolenia, członek Klubu Wysokogórskiego Sakwa. Mimo że regularnie wyjeżdża na wspinanie w Alpy, w tym roku odpuścił i skupił się na wyzwaniu w Tatrach, o którym mówił później: „bez wątpienia to jedno z najtrudniejszych doświadczeń górskich w moim życiu”. A chodzi o słynną łańcuchówkę Expander, którą pokonał 21 lipca – samotnie i w fenomenalnym czasie 19 godzin i 43 minut.

„Expander” nr 4 – czyli całość zaliczona! (fot. M. Kimel)

Ma na swym koncie między innymi drogę Pakistańskie Disco na zachodniej ścianie dziewiczego Trydentu (6150 m) w dolinie Shimshal (w zespole z Michałem Czechem i Wadimem Jabłońskim), Direttissimę Gabbarou-Long na Czerwonym Filarze Brouillard w masywie Mont Blanc (z Michałem Czechem) oraz Halucynacje – nową drogę w masywie Gerlacha (w zespole z Michałem Czechem i Wadimem Jabłońskim). Zimą 2021 roku przeszedł samotnie Filar Kazalnicy z Ostrogą.