Marcin Ciepielewski

  /    /  Marcin Ciepielewski

Fotograf, wspinacz, instruktor wspinaczki sportowej. Absolwent Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Wspina się od 2001 roku, należy do lubelskiego Klubu Wspinaczkowego Kotłownia. Przygodę z aparatem zaczął na studiach, ale dopiero połączenie fotografii i wspinaczki przerodziło się w prawdziwą pasję.

Marcin Ciepielewski fot. Marcin Kotarba)

Fakt, że sam jestem czynnym wspinaczem pomaga mi w uchwyceniu piękna ruchu i dynamiki fotografowanych w skałach scen. Fotografia wspinaczkowa pozwala mi także doświadczyć wspinaczek, których sam nigdy nie byłbym w stanie zrobić. Pozwala mi podróżować, być świadkiem trudnych i wymagających przejść w skałach i górach, towarzyszyć w przygodach świetnych wspinaczy, spędzać czas z dobrymi przyjaciółmi i dzielić się z nimi wszystkimi przeżyciami, pokazywać te wszystkie inspirujące chwile. Aparat jest nieodłączną częścią mojego wyposażenia podczas wypraw w skały i góry.

Odwiedził rejony wspinaczkowe nie tylko w Polsce, ale także w Austrii, Czechach, Chorwacji, Grecji, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Niemczech, Maroku, Portugalii, Słowacji, Szwajcarii, Turcji. Jego zdjęcia zdobyły szereg nagród i wyróżnień na międzynarodowych konkursach oraz zostały opublikowane w prestiżowych magazynach wspinaczkowych w Polsce, Europie i USA.

***

„Świadomość kadru, czyli jak zrobić dobre zdjęcie wspinaczkowe” – warsztat Marcina Ciepielewskiego (fot. M. Ciepielewski)

Świadomość kadru, czyli jak zrobić dobre zdjęcie wspinaczkowe

Wiele osób doświadczyło sytuacji, kiedy patrząc na zdjęcia wykonane przez profesjonalnych fotografów, zadawało sobie pytanie – „przecież byłem w tym samym miejscu, robiliśmy tą samą drogę, więc w sumie dlaczego moje zdjęcia stamtąd nie wyglądają tak dobrze?”. Czy faktycznie wykonanie dobrego zdjęcia jest zarezerwowane tylko i wyłącznie dla osób a) wybitnie utalentowanych b) dysponujących profesjonalnymi, bardzo drogimi aparatami c) z ogromnym zapleczem i budżetem, w postaci pomocników, asystentów, helikopterów? Czy może jest to tylko kwestia szczęścia? Na mojej prelekcji chciałbym omówić te aspekty fotografii wspinaczkowej, które sprawiają, że zdjęcia wykonane w skałach, górach czy lodospadach nabierają wyrazu, przyciągają wzrok, oddają całe piękno aktywności, które uprawiamy. Moim celem będzie przybliżyć pewien sposób patrzenia i myślenia o fotografii, nauczyć analizy kadru, kompozycji sceny, pokazać uczestnikom jak patrzeć, żeby widzieć.